piątek, 31 grudnia 2010

SYLWESTROWE FAWORKI/CHRUSTY


Faworki, ale takie domowe. Pyyyyszne, chociaż bardzo dużo z nimi roboty i nie obyło się bez dużej pomocy taty. Robiliśmy od razu z podwójnej porcji. Ważne jest, aby faworki dobrze odsączyć, gdyż wtedy nie będzie czuć smaku oleju. W sam raz na sylwestrową przekąskę.


Składniki zaczerpnięte prosto ze strony http://ugotuj.to/przepisy_kulinarne/1,88530,3175608,Faworki_krok_po_kroku.html, więc na pojedynczą porcję:

-50 dag mąki
-8 żółtek
-5 dag masła
-3 łyżki gęstej śmietany
-2 łyżki spirytusu lub octu 6-proc.
-szczyptę soli
-15 dag cukru pudru
-opakowanie cukru waniliowego do posypania faworków
-60 dag smalcu (albo po 30 dag smalcu i oleju lub sklarowanego masła) do smażenia.

przepisu nie będę podawać, gdyż na stronie wszystko jest dokładnie opisane ;)
dodam tylko kilka zdjęć naszym faworków.



faworki nieusmażone i odsączające się.












smażenie faworków.









Smacznego... udanej zabawy sylwestrowej i Szczęśliwego Nowego Roku!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz