sobota, 14 sierpnia 2010

SAŁATKA JARZYNOWA


Tą sałatkę zna chyba każdy. Od zawsze króluje na stołach podczas urodzin i innych imprez. Jej przygotowanie wymaga więcej czasu niż pracy ze względu na gotowanie warzyw.
Przez jakiś czas nie będę zamieszczać tutaj postów, bo wyjeżdżam w końcu na upragniony obóz :) na opublikowanie czeka już coś słodkiego i pysznego, jednak nie mam czasu dokończyć notki, bo już dzisiaj w nocy wyjeżdżam.
W każdym razie- smacznego!

Składniki:
-kilka ziemniaków
-3-4 duże marchewki
-3 pietruszki
-puszka groszku
-5 jajek
-kilka ogórków kiszonych
-kilka łyżek majonezu

Marchewki, ziemniaki i pietruszkę gotować w skórkach w osolonej wodzie, aż staną się miękkie. Jajka ugotować na twardo, odstawić wszystko an jakiś czas, aż ostygnie. W tym czasie pokroić w kostkę ogórki, wsypać do miski razem z groszkiem. Po ostygnięciu warzyw obrać je ze skórek i pokroić w kostkę. Wrzucić do miski. Podobnie postąpić z jajkami. Na koniec dodać do sałatki kilka łyżek majonezu i wszystko porządnie zmieszać. Można doprawić solą i pieprzem.

czwartek, 12 sierpnia 2010

PAPRYKI FASZEROWANE Z SOSEM POMIDOROWYM


Sama średnio za nimi przepadam, ale na wszystkich imprezach robięą furorę :) farsz identyczny, jak w gołąbkach. Przygotowane z pomocą mamy. Nie podam dokładnej ilości składników, gdyż robiłyśmy za jednym razem papryczki i gołąbki i naprawdę nie mam pojęcia ile farszu zeszło na same papryki :)



Składniki:
-ryż biały
-mięso mielone
-cebula
-sól, pieprz
-papryki (najlepiej żółte)
-olej/oliwa
-sypka papryka

Ryż gotujemy według wskazań na opakowaniu. Mielimy mięso razem z cebulą, doprawiamy solą i pieprzem. Kiedy ryż ostygnie dodajemy do niego mięso i mieszamy. Papryki myjemy, odcinamy górną część i wyciągamy gniazda nasienne, a następnie nadziewamy farszem. Nastawiamy piekarnik na 200 stopni. Naczynie żaroodporne smarujemy olejem, w środku układamy papryki. kropimy olejem i posypujemy papryką (żeby bardziej się zarumieniły). Pieczemy przez około 40 minut.



Można użyć sosu z proszku, a jeśli ktoś chce mieć potrawę całkiem 'handmade' podaję przepis na sos:

Składniki:
-pół kostki margaryny
-cebula
-koncentrat pomidorowy
-woda
-mąka
-sól i pieprz

Na margarynie smażymy cebulkę, dodajemy pieprz i sól i koncentrat pomidorowy, podlewamy odrobiną wody i czekamy, aż składniki się połączą. Następnie dolewamy taką ilość wody, jaka jest nam potrzebna, a całość zagęszczamy mąką. Na koniec przelewamy sos przez sitko, by stał się gładki i bez grudek :)

CIASTO ZE ŚLIWKAMI


Ciasto z przepisu, który już pojawił się na tym blogu, jednak z innymi owocami. Tym razem śliwki. Ciasto było już na tylu blogach, że nie ma co pisać, tylko do roboty :D







Składniki:
-pół kilograma śliwek
-kostka masła
-około 2 szklanek mąki
-szklanka cukru
-2 łyżeczki proszku do pieczenia
-6 jajek
-kisiel (obojętnie jaki smak)
-cukier puder, do posypania
-margaryna, do wysmarowania blachy
-śmietana 18%- mały kubek


Przygotowanie:
Śliwki umyć, rozdzielić na dwie części i usunąć pestki. Rozbić jajka, w jednej miseczce ubić białka, pod koniec ubijania dosypać kisiel, który nada piance ładny kolor. W drugiej misce ubić żółtka razem z cukrem, proszkiem do pieczenia i śmietaną. Następnie dodać kostkę masła, mąkę i ugniatać rękoma aż to powstania nieklejącego się ciasta (jeśli trzeba, dosypywać mąki). Około 2/3 powstałej masy rozciągnąć na posmarowanej margaryną blasze, dociągając ciasto do końca, by wyciekający ze śliwek sok nie spływał pod spód. Następnie ułożyć na cieście śliwki, koniecznie skórką DO DOŁU, gdyż w przeciwnym wypadku wyciekający sok bardzo nasączyłby ciasto. Polać całość pianą ubitą z białek. Resztę ciasta podzielić na małe kawałki i ułożyć na wierzchu ciasta. Piec w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez około 40-50 minut (do suchego patyczka).